Powoli zabijała w sobie miłość.
- Tylu ludzi żyje bez niej, może i są trochę samotni, ale chyba lżej jest, gdy nikogo się nie kocha. Człowiek tak na prawdę jest wolny. Nie musi o nikogo dbać.O niego też nie dbają, ale to żadna różnica, bo i tak nie czuję niczyjego zainteresowania- myślała.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz